Małe i średnie firmy zasługują na dobry PR. Tak samo jak duże korporacje. Nastał dobry czas by właściciele firm z sektora MSP w pełni docenili rolę działań public relations w swoich firmach. Dzięki internetowi, Web 2.0, serwisom społecznościowym, firmy zyskały tanie, a jednocześnie efektywne narzędzia promocji.
Z dostępnych danych GUS wynika, iż mikro firmy stanowią ok. 95 % wszystkich polskich przedsiębiorstw, małe nieco ponad 4%, a pozostały 1% dzielą między siebie firmy średnie i duże . Nie będzie więc chyba przesadą nazwanie sektora MŚP napędową siłą gospodarki.
Ta siła napędowa nie jest jednak perpetuum mobile. Wyniki analiz stowarzyszenia the Small Business Association, wskazują, że 95% małych firm upada w ciągu pierwszych pięciu lat obecności na rynku.
Na pewno jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że wiele małych firm nie dba o swój wizerunek, nie komunikuje się z otoczeniem, traktuje public relations jako luksus czy fanaberię, zarezerwowaną dla najbogatszych przedsiębiorstw. To błąd. Właściciele wielu firm z sektora MSP padli ofiarą kilku mitów na temat public relations. Spróbujemy je w tym miejscu obalić.
Mit 1. “Public relations jest drogie”.
W małych firmach, działania PR znajdują się zwykle na szarym końcu budżetu firmowego lub nie ma ich tam wcale. Zakłada się, że public relations zarezerwowane jest dla największych firm, a małych graczy na takie działania nie stać. To nieprawda. Sensownie prowadzone działania PR są na pewno tańsze niż reklama i w dłuższej perspektywie, mogą przynieść korzyści nie tylko wizerunkowe, ale również finansowe.
Ponadto, co jeszcze ważniejsze, rozwój internetu, Web 2.0 i portali społecznościowych sprawił, że dziś PR można prowadzić dużo taniej niż jeszcze kilka lat temu. Umiejętnie prowadzona komunikacja wykorzystująca portale społecznościowe pozwala precyzyjnie dotrzeć do wybranej grupy docelowej i w sposób ciągły i systematyczny mówić jej o naszej marce czy produkcie. To szczególnie ważne, bo działania public relations zawsze powinny być prowadzone systematycznie i nastawione na efekty osiągane po pewnym czasie. Internet i social media oferują dziś wiele skutecznych i tanich sposobów osiągania tych rozłożonych w czasie efektów.
Mit 2. „To nie dla nas”
Czyli jesteśmy za mali by prowadzić działania public relations. Chcielibyśmy, ale się boimy. Tylko duże firmy mogą mieć coś do powiedzenia dziennikarzom. To nieprawda – prawie każde przedsiębiorstwo może czymś zainteresować dziennikarzy, a zadaniem PR-owca jest taki temat wynaleźć, a potem odpowiednio „sprzedać” mediom. Ponadto, public relations to nie tylko relacje z mediami i dziennikarzami. Często PR jest błędnie utożsamiany z media relations. Nowoczesne PR wykorzystuje wiele różnych narzędzi, a media społecznościowe pozwalają dotrzeć do grup docelowych bez pośrednictwa dziennikarzy.
Mit 3. „To nie zwiększy nam przychodów”
Wiele firm uważa, że inwestycja w public relations to strata pieniędzy, bo nie przekłada się bezpośrednio na sprzedaż, pozyskanie nowych klientów i wzrost przychodów. To nieprawda. Firmy dbające o swój wizerunek pokazują, że darzą klientów szacunkiem i traktują ich poważnie. Klienci mają większe zaufanie do firm z ukształtowanym wizerunkiem i silną marką. Działania PR służą właśnie umacnianiu tego wizerunku. Trudno oczekiwać by aktywności PR przyniosły spektakularny wzrost sprzedaży po jednym czy dwóch miesiącach działań, ale w dłuższej perspektywie – na pewno mogą pomóc taki wzrost osiągnąć. Mądra firma nie boi się PR-u.
